C-272/19

sprawa

Sprawa C-272/19 VQ przeciwko Land Hessen

Istota sprawy: drugie pytanie prejudycjalne zmierza do ustalenia, czy Verwaltungsgericht Wiesbaden [sąd administracyjny w Wiesbaden] może zostać uznany za sąd w rozumieniu prawa unijnego

***

W dniu 9 lipca 2020 r. w sprawie zapadł wyrok Trybunału Sprawiedliwości

***

Oficjalne streszczenie uzasadnienia wniosku prejudycjalnego: „W odniesieniu do pierwszego aspektu (tj. realizacji zewnętrznego aspektu zasady niezawisłości) sąd odsyłający wyraża wątpliwość, ponieważ sądy są hierarchicznie związane z Ministerium der Justiz (ministerstwem sprawiedliwości) i przez to temu podporządkowane, także wtedy gdy sądy nie otrzymują nakazów czy wytycznych od jakiegokolwiek podmiotu. […] Zewnętrzna i wewnętrzna organizacja określana jest przez ministerstwo za pomocą regulaminów dla sądów i prokuratur oraz innych aktów prawnych. Ministerstwo wraz z centralnym dostawcą usług –Hessische Zentrale für Datenverarbeitung, zwaną dalej „HZD“ –określa sposoby komunikacji (telefon, faks, Internet i inne) oraz wyposażenie w sprzęt do przetwarzania danych w postaci tzw. „HessenPC” [komputerów osobistych kraju związkowego Hesja], przystosowanych dla administracji. Zdaniem sądu odsyłającego powoduje to, że administracja ostatecznie i tak może uzyskać dostęp do wszystkich danych sądów, nawet jeżeli być może nie robi tego w praktyce. Tym samym sądy nie cieszą się taką niezawisłością, która pozwoliłaby im na wykonywanie ich zadań bez podlegania wpływom zewnętrznym.  Nie można wykluczyć, że sądy, które za wyjątkiem „niezawisłych sędziów” są częścią powszechnej administracji państwowej i przez to są podległe rządom poszczególnych krajów związkowych, nie są w stanie działać w sposób obiektywny, kiedy interpretują i stosują normy krajowe i europejskie. Przejawia się to już w tym, że wbrew RODO sądy nie sprawują niezależnej kontroli ochrony danych, ponieważ znaczna część przetwarzania danych realizowana jest przez ministerstwo, a dokładnie Informationstechnik-Stelle (jednostkę ds. technik informatycznych) wymiaru sprawiedliwości kraju związkowego Hesja [jednostka IT, która jest urzędem średniego stopnia w obszarze kompetencji Justizministerium (ministerstwa sprawiedliwości)] albo HZD, i sądy nie mają na to realnego wpływu (zob. motyw 20 RODO). „

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 9 lipca 2020 r.:

50. W drugiej kolejności, jeśli chodzi o rolę ministerstwa sprawiedliwości kraju związkowego Hesja w zakresie zarządzania wyjazdami służbowymi sędziów lub organizacji sądów, określania członków personelu, zarządzania środkami komunikacji i wyposażenia informatycznego oraz zarządzania danymi osobowymi, wystarczy zauważyć, że wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym nie zawiera żadnej informacji pozwalającej zrozumieć, w jakim zakresie okoliczności te mogłyby podważyć w postępowaniu głównym niezależność Verwaltungsgericht Wiesbaden (sądu administracyjnego Wiesbaden).”

Wniosek: szerokie uprawnienia władzy wykonawczej w odniesieniu do organizacji wymiaru sprawiedliwości same nie podważają niezależności sądownictwa. Skoro konieczne jest zrozumienie, w jakim zakresie uprawnienia te mogą podważać niezależność sądu w postępowaniu głównym, to Trybunał Sprawiedliwości przyjmuje, że istotny jest sposób,
w jaki władza wykonawcza korzysta z uprawnień wykonawczych.

***

Oficjalne streszczenie uzasadnienia wniosku prejudycjalnego: „W zakresie niezawisłości uwzględniać należy jednak także sposób powołania członków sądu […]. Stąd rodzi się pytanie, czy sędziowie powoływani i awansowani przez Justizminister/Justizministerin (ministra sprawiedliwości), który decyduje również o postępowaniu z ich danymi osobowymi w zakresie opublikowania danych kontaktowych [nawet jeżeli miałoby to mieć miejsce jedynie w obszarze Land Hessen (kraju związkowego Hesja)], przynajmniej w przypadku postępowań, w których bierze udział Ministerium der Justiz (ministerstwo sprawiedliwości) kraju związkowego Hesja, dysponują pełną niezawisłością i mogą orzekać nie podlegając żadnym wpływom, a to także wtedy, gdy jedynie zgłosili się do awansu, o którym ostatecznie znów decyduje Justizministerium (ministerstwo sprawiedliwości). Zdaniem sądu odsyłającego nie może tu obowiązywać nic innego niż to, co już orzeczono w oparciu o dyrektywę 95/46/WE w odniesieniu do organów nadzorczych odpowiedzialnych za ochronę danych. Wręcz więcej, to właśnie w stosunku do wymiaru sprawiedliwości, a więc i sądów powinny obowiązywać kryteria sformułowane w orzecznictwie w odniesieniu do urzędów (zob. podobnie opinia rzecznika generalnego Michala Bobeka w sprawie C-530/16, Komisja/Polska, ECLI:EU:C:2018:29, pkt 32 i nast.). Sądy są funkcjonalnie niezależne jedynie o tyle, o ile ich sędziowie są niezawiśli i podlegają jedynie ustawom (art. 126 HV). 

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 9 listopada 2020 r.:

  1. […] W skład tej komisji (tj. komisji ds. wyboru sędziów), przewidzianej w art. 127 konstytucji kraju związkowego Hesja, wchodzi siedmiu członków mianowanych przez parlament tego kraju związkowego, pięciu członków wywodzących się z grona sędziów oraz – w drodze rotacji rocznej – z przewodniczącego jednej z dwóch izb adwokackich tego kraju związkowego. Członkowie wyznaczeni przez wspomniany parlament w sposób proporcjonalny do jego składu powinni zapewnić demokratyczną legitymację rzeczonej komisji.
  2. Verwaltungsgericht Wiesbaden (sąd administracyjny w Wiesbaden) wydaje się jednak zastanawiać również nad zgodnością składu komisji ds. wyboru sędziów z zasadą niezawisłości, biorąc pod uwagę przewagę liczebną członków wybranych przez władzę ustawodawczą.
  3. Okoliczność ta nie może jednak sama w sobie prowadzić do powzięcia wątpliwości co do niezawisłości sądu odsyłającego. Niezawisłość sądu krajowego powinna bowiem, również pod kątem warunków, w jakich dochodzi do mianowania jego członków, być oceniana z uwzględnieniem wszystkich istotnych czynników.
  4. Tymczasem należy przypomnieć w tym względzie, że w przypadku gdy sąd krajowy przedstawił Trybunałowi szereg czynników, które jego zdaniem mogą budzić wątpliwości co do niezależności komisji uczestniczącej w mianowaniu sędziów, Trybunał orzekł, że o ile pojedynczo każdy z wyróżnionych w ten sposób przez ten sąd czynników może sam w sobie nie podlegać krytyce i wchodzić w tym wypadku w zakres kompetencji państw członkowskich oraz dokonywanych przez nie wyborów, o tyle ich zbieg, w połączeniu z okolicznościami, w jakich wyborów tych dokonano, może jednak prowadzić do powzięcia wątpliwości co do niezależności organu biorącego udział w procedurze mianowania sędziów, nawet jeżeli taki wniosek nie nasuwałby się, gdyby czynniki te były rozpatrywane oddzielnie [wyrok z dnia 19 listopada 2019 r., A.K. i in. (niezależność Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego) C-585/18, C-624/18 i C-625/18, EU:C:2019:982, pkt 142].
  5. W niniejszej sprawie nie można stwierdzić braku niezależności komisji takiej jak ta, o której mowa w postępowaniu głównym, ze względu na obecność jedynego elementu wspomnianego w pkt 55 niniejszego wyroku.

***

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 2019 r., C-585/18, C-624/18 i C-625/18, A. K. i in.- argumentacja polskiego Sądu Najwyższego

  1. W tym względzie sąd odsyłający […] zauważa przede wszystkim, że w następstwie reformy wynikającej z ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw 15 członków KRS – z 25, których liczy ten organ – wybieranych spośród sędziów, jest wskazywanych obecnie nie, jak dotychczas, przez zgromadzenia ogólne sędziów sądów wszystkich szczebli, lecz przez Sejm. Zdaniem sądu odsyłającego sytuacja ta godzi w zasadę podziału władz stanowiącą podstawę demokratycznego państwa prawnego i nie jest zgodna z obowiązującymi w tej dziedzinie standardami międzynarodowymi i europejskimi, na co wskazują w szczególności rekomendacja Komitetu Ministrów Rady Europy nr CM/Rec(2010)12 z dnia 17 listopada 2010 r. w sprawie niezawisłości, skuteczności i roli sędziów, opinia Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo (Komisji Weneckiej) nr 904/2017 [CDL-AD(2017)031] z dnia 11 grudnia 2017 r. oraz opinia Rady Konsultacyjnej Sędziów Europejskich (CCJE) nr 10(2007) z dniu 23 listopada 2007 r. w sprawie Rady Sądownictwa w Służbie Społeczeństwu.

***

Zestawienie wywodów Verwaltungsgericht Wiesbaden, w znaczącej mierze wyrażanym w odniesieniu do niezależności polskich sądów, z treścią wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 9 lipca 2020 r. prowadzi do wniosku, że w sprawie  nawiązano do koncepcji wyrażonej przez Europejską Komisję na rzecz Demokracji przez Prawo (Komisję Wenecką) zaprezentowana w Raporcie na temat powoływania sędziów (CDL-AD(2007)028) przyjętym na 70. Sesji Plenarnej, zgodnie z którą:

„5. W niektórych starszych demokracjach istnieją systemy, w których władza wykonawcza ma silny wpływ na powoływanie sędziów. Takie systemy mogą dobrze funkcjonować w praktyce i pozwalać na niezależne sądownictwo, ponieważ władzę wykonawczą ogranicza kultura prawna i tradycje, które rozwinęły się przez długi czas.

  1. Nowe demokracje nie miały jednak jeszcze szansy na rozwinięcie tych tradycji, co może zapobiec nadużyciom. Dlatego przynajmniej w nowych demokracjach potrzebne są wyraźne przepisy konstytucyjne jako zabezpieczenie zapobiegające politycznym nadużyciom ze strony innych władz państwowych przy powoływaniu sędziów.”

Założenie takie budzi poważne wątpliwości z punktu widzenia zasady równego traktowania Państw Członkowskich oraz zasady jednolitej wykładni prawa Unii.